Uzyskaj odszkodowanie

Komu przysługuje zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego?

Komu przysługuje zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego?

Dość często dzieje się tak, że poszkodowanemu w wypadku drogowym kierowcy, będzie należał się samochód zastępczy, albo zwrócenie kosztów jego wynajmowania. Powinniśmy jednak wiedzieć, kiedy odmowa ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego będzie uzasadniona i o czym trzeba pamiętać, jeśli chcemy wynająć samochód na okres naprawy, tak aby móc otrzymać całą kwotę?

Kto ma prawo do pojazdu zastępczego?

Jeżeli doszło do uszkodzenia Twojego samochodu podczas wypadku komunikacyjnego, to bez względu na to, czy jest to szkoda całkowita czy częściowa, będziesz miał prawo, aby na okres naprawy albo kupienia nowego samochodu, móc się poruszać samochodem zastępczym. Co ważne, nie będzie miał tutaj znaczenia fakt, czy w momencie naprawy samochodu możesz korzystać z komunikacji publicznej, a także to, czy dany samochód używasz do prowadzenia działalności, czy do celów prywatnych.

O czym trzeba pamiętać?

Jeżeli nie chcesz skorzystać z samochodu zastępczego, który będzie ci zaproponowany przez ubezpieczyciela, ani z oferty wypożyczalni, którą ten ci zaproponuje, to zawsze masz prawo wynająć samochód na własną rękę. W takiej sytuacji, koszty wynajęcia będą ci zwrócone, jeśli tylko będziesz pamiętał o paru ważnych sprawach:

Musisz wynająć samochód w podobnej klasie, o podobnych parametrach oraz specyfikacji co twój uszkodzony samochód,

odszkodowanie z oc sprawcy

Komu przysługuje zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego?

Musisz zwrócić uwagę na stawki najmu w wypożyczalni, z której propozycji planujesz skorzystać. Taka cena powinna być przybliżona do średniej ceny najmu obowiązującej w mieście/ rejonie twojego zamieszkania.

Jaki będzie czas najmu?

Ważne będzie tutaj to, że taki zwrot kosztów wynajmowania samochodu zastępczego, będzie należał ci się przez cały okres, w którym rzeczywiście nie miałeś możliwości korzystać ze swojego samochodu, a więc do momentu odebrania własnego auta z warsztatu. Jeżeli nasz samochód uległ całkowitej szkodzie, to z wypożyczonego samochodu, będziemy mogli korzystać na koszt ubezpieczyciela, tak długo, aż nie nabędziemy innego samochodu, jednak nie może to być dłużej niż do czasu, w którym będziemy mieli wypłacone odszkodowanie.

Ubezpieczyciel może odmówić refundacji kosztów

Powinniśmy sobie zdawać sprawę z tego, że w kilku sytuacjach, ubezpieczyciel może odmówić nam zwrócenia kosztów, za wynajęcie samochodu:

  • W momencie, gdy ubezpieczyciel wykaże, że masz inny, nadający się do jazdy samochód, którym bez problemów mogłeś jeździć w czasie naprawy tego zniszczonego;
  • Tak naprawdę nie korzystałeś z wynajętego samochodu i nie możesz przedstawić właściwych dowodów jego użytkowania, takich jak chociażby rachunki za paliwo, faktura za wynajem itp.
  • Refundacja kosztów wynajmu jednak nie w całej kwocie?

Ubezpieczyciel ma także możliwość obniżyć wypłacaną kwotę, o tzw. wydatki eksploatacyjne, które poniósłbyś korzystając w tym okresie ze swojego własnego samochodu. Będzie tutaj chodziło przede wszystkim o koszty paliwa, a także ogumienia, czy innych części, które się zużywają podczas jazdy.

odszkodowania z oc

Odszkodowanie dla kierowców poszkodowanych za granicą

Odszkodowanie dla kierowców poszkodowanych za granicą

Jeżeli będziemy chcieli zlikwidować szkodę, która została poniesiona w wypadku samochodowym za granicą, to może się okazać, że będzie to dość trudne. Przeszkodą może być bariera języka i nieznajomość przepisów, które obowiązują w tamtym kraju. Jakie więc kroki należy podjąć, kiedy doszło do wypadku komunikacyjnego na ternie UE i w krajach poza granicami wspólnoty?

Koniecznie powinniśmy się ubezpieczyć na okoliczność wypadku drogowego, jeszcze przed samym wyjazdem do obcego kraju. Jest to ważne, bo zwyczajowe ubezpieczenie OC, to może być za mało. Jeżeli zdecydujesz się na wykupienie specjalnego pakietu assistance, który będzie obowiązywał w danym kraju, to będziesz mógł po wypadku udać się lokalnej agencji swojego ubezpieczyciela. Co więcej, może się okazać, że obejmuje ono pomoc tłumacza, holowanie zepsutego samochodu, zapewnienie samochodu zastępczego, a także zagwarantowanie noclegu na miejscu zdarzenia.

Jakie czynności trzeba podjąć na miejscu zdarzenia?

Podstawą do otrzymania takiego odszkodowania, będzie oświadczenie o wypadku drogowym, które musi być wypełnione na miejscu zdarzenia. Takie pismo jest dostępne online w wersji polskiej i angielskiej, więc warto je zabrać ze sobą. Zawiera ono opis wypadku, dane personalne uczestników oraz numery polis ubezpieczeniowych. Jeśli nie masz formularza, musisz zebrać wszystkie dane na temat sprawcy szkody, jego samochodu i ubezpieczenia.

Jeżeli masz wątpliwości, to powinieneś wezwać policję. Czasami jak np. w Austrii będzie się to wiązało z opłatą manipulacyjną, stałą albo zależną od kosztu szkody. Wydanie protokołu także może być odpłatne. Wszystko dokładnie powiedzą Ci policjanci.

odszkodowanie z oc sprawcy

Nie ma znaczenia, czy jesteś sprawcą czy poszkodowanym. Nie oddawaj oryginalnych dokumentów ubezpieczenia OC, bądź ostrożny, przy podpisywaniu protokołu w obcym języku, jeśli go nie znasz. Może się okazać, że druga strona da Ci do podpisu przyznanie się do winy, albo zrzeczenie się praw do odszkodowania.

Dochodzenie roszczeń przez osobę poszkodowaną

Jeśli jesteś osobą poszkodowaną, to możesz starać się o odszkodowanie w zagranicznym oddziale towarzystwa ubezpieczeniowego, które obsługuje sprawcę wypadku. Będzie cię tutaj reprezentował pośrednik, który będzie się kontaktował z zagranicznym oddziałem ubezpieczyciela. Taki kontakt możesz zyskać w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym albo Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Reprezentant do spraw roszczeń będzie zobowiązany do porozumienia się z ubezpieczycielem, i zaprezentowania jego stanowiska osobie poszkodowanej w czasie do 3 miesięcy od zgłoszenia szkody.

Odszkodowanie dla kierowców poszkodowanych za granicą

Jeśli dany kraj nie należy do UE, to zwrot odszkodowania prezentuje się trochę inaczej. Nie ma tam pośrednictwa reprezentanta, a o świadczenia trzeba się ubiegać u ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia. Jeżeli wykupimy ubezpieczenie AC, to będziemy mogli uniknąć nieprzyjemnych procedur, a także problemów z porozumiewaniem się w obcym języku z urzędnikami.

Likwidacja szkody przez sprawcę wypadku

Sprawcą jesteś Ty? Procedura wygląda tak samo. Poszkodowany będzie się ubiegał o wypłatę świadczeń z Twojej agencji na terenie Polski. Taki obowiązek powiadomienia spoczywa na poszkodowanym, ale warto też samemu zgłosić sprawę do ubezpieczyciela.

Trzeba zgłosić okoliczności wypadku, w miarę możliwości przedstawić zeznania świadków. Zwłaszcza jeżeli wina nie będzie jednoznaczna. Jeśli będziesz aktywnym uczestnikiem, to może być Ci łatwiej oddalić roszczenia, a więc nie będziesz musiał płacić wyższej składki OC za spowodowanie wypadku drogowego.

odszkodowania z oc

Jak reklamować likwidację szkód w ramach komunikacyjnego OC?

Jak reklamować likwidację szkód w ramach komunikacyjnego OC?

Jeżeli w ramach ubezpieczenia OC ma być zlikwidowana szkoda, to może się okazać, że nie będzie ona spełniała naszych oczekiwań. Jak więc reklamować działania ubezpieczyciela, oraz jakie kroki powziąć, aby wyegzekwować swoje prawa?

odszkodowanie z oc sprawcy

Kiedy i jak reklamować likwidację szkód?

Jeżeli popatrzymy na oceny poszkodowanych osób, to okaże się, że nie zawsze są oni usatysfakcjonowani z tego, jak ubezpieczyciel wywiązał się ze swoich zobowiązań. Warto więc dochodzić swoich praw, zarówno wtedy, gdy ubezpieczyciel nie likwiduje szkody w ramach polisy OC w wyznaczonym terminie, jak i wtedy, gdy nie zgadzamy się z jego decyzją. Zwłaszcza jeśli ubezpieczyciel nie przedstawia dokumentów, które miałyby poprzeć jego stanowisko. Warto tutaj jednak zachować właściwą ścieżkę postępowania: można zacząć od reklamacji, przez wniosek o podjęcia działań skierowanych do Rzecznika Finansowego, w ostateczności można wejść na drogę sądową.

Reklamacja u ubezpieczyciela

Tego typu reklamacja może być złożona na piśmie, albo ustnie przez telefon czy osobiście, a także za pośrednictwem poczty elektronicznej. Odpowiedź na taką reklamację, powinna do nas wpłynąć w przeciągu 30 dni, w wyjątkowych sprawach do 60 dni. Jeżeli nasze roszczenia zostaną odrzucone, a ubezpieczyciel daje taką możliwość, możemy się próbować odwołać u niego jeszcze raz.

Wniosek do Rzecznika Finansowego

Rzecznik Finansowy ma prawo podjąć działania, jeśli sami wyczerpaliśmy możliwość składania reklamacji u ubezpieczyciela. W takim razie, trzeba złożyć do niego wniosek o podjęcie takich indywidualnych działań w naszej sprawie. Jeżeli Rzecznik uzna, że nasze roszczenia są zasadne, to skieruje naszą sprawę do sądu. Cała korespondencja między

Rzecznikiem a ubezpieczycielem, będzie możliwa do wglądu dla poszkodowanego. Rzecznik Finansowy może zakończyć spór także na pozasądowym postępowaniu, na którym ubezpieczyciel musi się stawić.

Droga postępowania sądowego

Interwencja Rzecznika nie dała efektów? Możemy wówczas wejść na drogę sądową. Powództwo można wytoczyć na podstawie art. 20 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK według przepisów o właściwości ogólnej przed sąd właściwy dla miejsca zamieszkania lub siedziby poszkodowanego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Będziemy musieli uzasadnić nasze roszczenia, ale musimy pamiętać o tym, że przedawniają się one po upływie 3 lat od momentu dowiedzenia się o szkodzie.

Jak reklamować likwidację szkód w ramach komunikacyjnego OC?

Co więcej, o takich nieprawidłowych praktykach, które stosuje ubezpieczyciel, mamy prawo poinformować także Komisję Nadzoru Finansowego, nie działa ona co prawda w indywidualnych sprawach, jednak jest organem nadzoru i może reagować, gdy dochodzi do łamania prawa, a w związku z tym może także się podjąć szeregu różnych działań.

Odkup prawa do odszkodowania

Masz zastrzeżenia odnośnie kwoty odszkodowania? Przeraża Cię uciążliwość i koszt postępowania sądowego? Z pewnością warto pomyśleć o odsprzedaży odszkodowania. Jeśli zajmą się tym specjaliści, którzy na co dzień zajmują się tą kwestią, to może się okazać, że wszystko pójdzie sprawniej, a my będziemy mieli szansę na odzyskanie pozostałej kwoty odszkodowania.

odszkodowania z oc

Odszkodowanie za zalanie mieszkania

Odszkodowanie za zalanie mieszkania

Jeżeli ktoś mieszka w domu wielorodzinnym, to musi się liczyć z tym, że prędzej czy później spotka się z problemem zalań sąsiedzkich. Może się okazać, że to on zaleje kogoś, albo ktoś zaleje jego, dlatego warto być na to przygotowanym. Co zrobić, aby móc uzyskać takie odszkodowanie za straty poniesione w wyniku zalania, a także kto odpowiada wówczas za wypłatę takiego świadczenia?

Odpowiedzialność za zalanie mieszkania – zasada winy

Ważne jest to, abyśmy jeszcze przed przystąpieniem do załatwiania formalności, znaleźli i usunęli przyczynę całego problemu. Będzie to bardzo ważne, jeżeli chodzi o ochronę mienia, ponieważ takie zalanie będzie się rozprzestrzeniało bardzo szybko, a więc usterki, które w związku z tym się pojawią, będą bardzo rozległe i niezwykle trudne do usunięcia.

Poza tym, takie ustalenie źródła szkody, będzie miało ogromne znaczenie, także w momencie wypłacania szkody. Jak ustalił wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2013 r. (sygn. akt III CZP 63/12 ), w sytuacji, gdy dojdzie do zalania sąsiedzkiego, będzie obowiązywał przepis art. 415 Kodeksu Cywilnego: kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. W rzeczywistości, mówi on o tym, że obowiązek zadośćuczynienia będzie spoczywał na rzeczywistym sprawcy szkody, a nie na osobie, która dany lokal zajmuje. Szkodę rekompensuje więc właściciel mieszkania, a nie osoba, która od niego to mieszkanie wynajmuje.

Ustalenie sprawcy zalania oraz dokumentacja szkód

Przede wszystkim to do Ciebie, jako do osoby poszkodowanej, będzie należał sam fakt udowodnienia zalania, a także świadomego działania, albo zaniedbania sąsiada, które doprowadziły do pojawienia się szkody. Warto jednak wiedzieć, że dowód ten będzie bardzo prosty do przeprowadzenia, ponieważ obowiązki spoczywające na właścicielu lokalu są bardzo dokładnie określone. To właściciel odpowiada za konserwację oraz naprawę zniszczonych elementów instalacji na obszarze lokalu. Jedynie z obowiązku tego, są wyłączone piony wodne i kanalizacyjne, bo nie są one wliczone do odrębnej własności zajmującego lokal. Jeżeli źródło awarii, będzie znajdowało się właśnie w takich pionach, to wówczas za szkodę jaką ponieśliśmy, będzie odpowiadał zarządca budynku. Właściciel lokalu będzie wówczas zwolniony z obowiązku odszkodowania, tak samo będzie w sytuacji, gdy zalanie będzie skutkiem tzw. siły wyższej, a więc sytuacji losowej, która była niemożliwa do przewidzenia, jak np. trzęsienie ziemi czy uderzenie pioruna, oraz w sytuacji, gdy szkoda wystąpiła w skutek działania samego poszkodowanego, albo osób trzecich.

Jak więc powinno się wykazać przyczynę zalania? Jeżeli nasz sąsiad uzna winę sam z siebie, to trzeba przygotować odpowiednie, wspólne oświadczenie, z dokładnym wypisaniem wszystkich powstałych szkód. Jeżeli zalanie wystąpi na skutek awarii pionu, to wówczas taki protokół szkody będzie wystawiony przez zarządcę budynku, albo przez przedstawiciela spółdzielni. Co więcej, ważne będzie też to, aby do tych obu dokumentów dołączyć rzetelnie zrobione fotografie, które będą pokazywały zniszczone mienie. Czasami jednak dzieje się tak, że sprawca nie poczuwa się do odpowiedzialności za zalanie, a w takiej sytuacji, nie pozostaje nam nic innego, jak postarać się o opinię rzeczoznawcy z towarzystwa ubezpieczeń.

Jak odbywa się wypłata odszkodowania za poniesioną szkodę

Jeżeli już doszło do ustalenia odpowiedzialności, za wyrządzoną szkodę, można się będzie zwrócić bezpośrednio do ubezpieczyciela, z wnioskiem o przyznanie odpowiedniej rekompensaty. Jeśli sąsiad będzie dysponował ubezpieczeniem OC w życiu prywatnym, to uzyskanie takiego świadczenia będzie naprawdę proste. W takich przypadkach, wystarczy, że zgłosimy zalanie do towarzystwa ubezpieczeniowego i podamy numer polisy sprawcy.

Odszkodowanie za zalanie mieszkania

Wówczas firma przyśle swojego rzeczoznawcę, a następnie na podstawie jego opinii wypłaci nam należne odszkodowanie. Jeśli za szkodę będzie odpowiadała spółdzielnia, albo zarządca budynku, to należy takie roszczenie zgłosić prosto do tych instytucji.

Co jednak trzeba zrobić, jeśli szkoda powstała z winy sąsiada, ale on nie posiada odpowiedniego ubezpieczenia OC? Wówczas można się ubiegać o odszkodowanie, prosto u sprawcy zalania. To oczywiście oznacza, że taka osoba powinna się zobowiązać, do pokrycia wszystkich kosztów naprawy lokalu oraz nieruchomości. Jeśli jednak takie formalne wezwanie, do pokrycie kosztów likwidacji szkód, nie przyniesie spodziewanych rezultatów, to nie pozostanie nam nic innego, jak po prostu wystąpić na drogę postępowania cywilnego.

Warto również wiedzieć, że jeżeli jeszcze przed wystąpieniem danej szkody, wykupiliśmy własne ubezpieczenie majątkowe na wypadek zalania, to uzyskamy odszkodowanie właśnie z tego tytułu. Wówczas ubezpieczalnia dokona wyceny niezbędnych napraw i wypłaci odpowiednią kwotę, która będzie się tutaj nam należała. Potem wystąpi ona z roszczeniami zwrotu poniesionych kosztów, do sąsiada, który był sprawcą całej tej sytuacji. Jednak my już nie będziemy musieli się tym przejmować.

odszkodowania z oc

Wypadek rolniczy

Wypadek rolniczy

OBOWIĄZKOWE UBEZPIECZENIE OC ROLNIKA

Zgodnie z ustawą z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Gwarancyjnych (Dz. U. nr 76, poz. 1152 z późn. zm.) każda osoba fizyczna, która posiada działalność rolniczą, mająca grunty rolne o powierzchni, która będzie przekraczała łącznie 1 hektar oraz podlegająca opodatkowaniu podatkiem rolnym, posiada obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia OC rolnika. Jeśli dany rolnik posiada gospodarstwo w ramach działów specjalnych produkcji rolnej, musi podpisać umowę ubezpieczenia OC niezależnie od obszaru gruntów rolnych, które do niego należą.

CO DAJE OBOWIĄZKOWE UBEZPIECZENIE OC ROLNIKA ?

Najważniejszym zadaniem ubezpieczenia OC rolnika, jest zagwarantowanie rekompensaty w postaci odszkodowania osobom, które poniosą stratę w związku z posiadaniem przez rolnika gospodarstwa rolnego. Ubezpieczenie to  będzie chronić, więc osoby poszkodowane w wypadkach rolniczych, równocześnie też chroniąc interesy rolnika, ponieważ w sytuacji zaistnienia wypadku w jego gospodarstwie, to ubezpieczyciel, a nie sam rolnik zrekompensuje poszkodowanemu poniesione straty. Najmniejsze sumy gwarancyjne OC rolnika są tak naprawdę bardzo wysokie i będą wynosić odpowiednio 5 000 000 euro w przypadku szkód osobowych oraz 1 000 000 euro w przypadku szkód majątkowych.

PRZED CZYM CHRONI UBEZPIECZENIE OC ROLNIKA ?

Ubezpieczenie OC rolnika będzie obejmowało odpowiedzialnością cywilną wszystkie osób pracujące w jego gospodarstwie rolnym, czyli samego rolnika, jego rodzinę, pracowników i czasami też inne osoby, za szkody powstałe w związku prowadzeniem przez rolnika gospodarstwa rolnego oraz w czasie trwania ochrony ubezpieczeniowej. Trzeba przy tym zauważyć, że za osobę, która pracuje w gospodarstwie rolnym rolnika uważa się również taką osobę, która dokonuje nagłych prac na terenie gospodarstwa, a także osobę świadczącą rolnikowi pomoc sąsiedzką.

W przypadku, gdy taką szkodę będzie ponosić osoba trzecia, a więc nie pracująca w gospodarstwie rolnym, odszkodowanie będzie obejmowało tak szkody osobowe, jak uszkodzenie ciała, oraz szkody majątkowe, czyli zniszczone rzeczy. Jeśli szkodę poniesie osoba pracująca w danym gospodarstwie, to odszkodowanie będzie obejmowało wyłącznie szkody na osobie.

Jeżeli chodzi o odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń na podstawie ubezpieczenia OC rolnika, to dotyczyć będzie ono tak samo szkód wyrządzonych w związku z wypełnianiem w gospodarstwie rolnym zadań ściśle rolniczych, jak i szkód powstałych w wyniku szeroko pojętego działania gospodarstwa rolnego, czyli np. szkód powstałych w efekcie wykonywania prac remontowych na jego terenie, a także szkód wynikłych w związku z ruchem rolniczych pojazdów. Do takich pojazdów nie zalicza się jednak ciągnik rolniczy, który jako pojazd mechaniczny musi mieć umowę ubezpieczenia OC, takie jakie mają posiadacze pojazdów mechanicznych.

ZA CO NIE ODPOWIADA UBEZPIECZYCIEL ?

Musimy wiedzieć, że ubezpieczyciel nie będzie odpowiadać za szkody majątkowe, które będą wyrządzone rolnikowi i osobom pozostającym z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym, albo pracującym w jego gospodarstwie. Do tego, nie będzie on odpowiadał za takie szkody, jak:

  • spowodowane przeniesieniem chorób zakaźnych niepochodzących od zwierząt;
    w mieniu, spowodowane wadą towarów dostarczonych przez osobę objętą ubezpieczeniem czy wykonywaniem usług;
  • powstałe na skutek uszkodzenia, zniszczenia, utraty albo zaginięcia rzeczy wypożyczonych czy przyjętych przez osobę objętą ubezpieczeniem OC rolników do użytkowania, przechowania albo naprawy;
  • polegające na utraceniu gotówki, biżuterii, dzieł sztuki, papierów wartościowych, różnego typu dokumentów oraz zbiorów filatelistycznych, numizmatycznych i innych;
  • polegające na zanieczyszczeniu albo skażeniu środowiska;
    wynikłe z kar pieniężnych, grzywien sądowych czy administracyjnych, a także kar czy grzywien powiązanych z należnościami wobec budżetu państwa.

Trzeba również powiedzieć, że w momencie, gdy do wyrządzenia szkody dojdzie naumyślnie, albo pod wpływem alkoholu czy narkotyków, albo środków psychotropowych, to zakład ubezpieczeń co prawda pokryje szkodę, ale później będzie się domagał zwrócenia całej kwoty, jaką na to wydał.

CO JEŻELI ROLNIK NIE POSIADA  OBOWIĄZKOWEGO UBEZPIECZENIA OC ?

Chociaż istnieje ustawowy obowiązek zawierania umowy ubezpieczenia OC, nie wszyscy rolnicy go posiadają. Jeżeli wówczas dojdzie do wypadku w gospodarstwie rolnym takiego rolnika nie mającego OC, to osoba poszkodowana otrzyma pieniądze z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

PODSTAWY ODPOWIEDZIALNOŚCI ODSZKODOWAWCZEJ

Ubezpieczenie OC rolnika będzie obejmowało szkody, w których rezultacie dojdzie do śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia, albo utraty czy zniszczenia mienia osoby poszkodowanej, które powstaną w wyniku działania rolnika, lub osoby, za którą on ponosi odpowiedzialność. Takie odszkodowanie, będzie wypłacone tylko wtedy, jeśli poszkodowany będzie w stanie udowodnić, że to właśnie te osoby są odpowiedzialne za wyrządzenie szkody. Może się to odbywać poprzez podjęcie konkretnych działań, albo ich zaniechanie.

Co więcej, to poszkodowany będzie musiał udowodnić, że istnieje związek między czynem sprawcy, a powstaniem szkody.

Co więcej, odpowiedzialność odszkodowawcza będzie występowała jedynie wtedy, gdy czynności podczas których doszło do szkody, były bezpośrednio powiązane z posiadaniem i prowadzeniem gospodarstwa. Jednak nie ma znaczenia, gdzie one były wykonywane, czy na terenie gospodarstwa, czy poza nim, np. podczas koszenia trawy na łące.

JAKIE ROSZCZENIA PRZYSŁUGUJĄ POSZKODOWANEMU W WYPADKU ROLNICZYM ?

Poszkodowany w wypadku rolniczym, odpowiednio z zasadą pełnego odszkodowania wyrażoną w art. 361 k.c., powinien uzyskać rekompensatę za wszystkie poniesione szkody.

Wypadek rolniczy

W przypadku osób trzecich, będzie to dotyczyć szkód na osobie, jak i na mieniu, a jeśli chodzi o rolnika i osoby z nim mieszkające, czy u niego pracujące, o szkody osobowe.
Art. 361 k.c. daje prawo zażądania pokrycia poniesionych przez niego strat, ale też zwrotu korzyści, które mógłby on uzyskać, jeśli tej szkody by mu nie wyrządzono.

Taka osoba poszkodowana, ma prawo ubiegać się o:

  • zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, jednorazowe świadczenie finansowe, które ma
  • złagodzić cierpienia fizyczne i psychiczne;
  • zwrot kosztów związanych z wypadkiem, leczenie, rehabilitacja, leki, adaptacja mieszkania, konieczność zmiany wykonywanego zawodu;
  • rentę uzupełniającą, wyrównać ma różnice w dochodach, jakie poszkodowany miał przed wypadkiem i teraz po wypadku;
  • kapitalizację renty – jednorazowe odszkodowanie, kiedy poszkodowany w efekcie wypadku jest inwalidą, a renta pozwoli mu zmienić zawód albo otworzyć własną działalność. Jednak wtedy zabierana jest renta uzupełniająca;
  • rentę na zwiększone potrzeby, zapewnia finanse potrzebne na zakup środków niezbędnych do poprawy zdrowia;
  • zwrot utraconych zarobków, w krótszych okresach niezdolności do pracy;
  • odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów naprawy albo odkupienia uszkodzonej czy
  • utraconej rzeczy, holowania uszkodzonego pojazdu.

Jeżeli osoba poszkodowana, w wyniku wypadku poniesie śmierć, jej najbliżsi mają prawo ubiegać się o:

  • odszkodowanie, przyznawane, jeśli w wyniku śmierci poszkodowanego pogorszyły się
  • znacznie warunki życiowe najbliższych osób;
  • zwrot kosztów leczenia i pogrzebu poszkodowanego, poniesionych przez członków jego rodziny;
  • rentę alimentacyjną, uzupełnia ona dochody osób, na których zmarły miał obowiązek płacenia alimentów, a także tych które zmarły za życia stale oraz dobrowolnie wspomagał finansowo;
  • zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, jednorazowe świadczenie, mające złagodzić cierpienia fizyczne i psychiczne najbliższych członków rodziny.

Trzeba jednak powiedzieć, że jeżeli poszkodowany, samy przyczyni się do wypadku, albo powiększy jego szkody, to zgodnie z art. 362 k. c., udzielone odszkodowanie będzie zmniejszone o ustalony wskaźnik procentowy, który będzie zależeć od oceny stanu faktycznego dokonanej przez sąd w toku postępowania cywilnego.

PROCEDURA DOCHODZENIA ODSZKODOWANIA ZA WYPADEK ROLNICZY OD UBEZPIECZYCIELA

Jeżeli zgłosiliśmy ubezpieczycielowi szkody w gospodarstwie rolnym, to ma on teraz 30 dni na wydanie decyzji, w jakim zakresie i w jakiej wysokości zostanie takie świadczenie wypłacone osobie poszkodowanej. Jeżeli trzeba wyjaśniać dodatkowe okoliczności, a sprawa jest mocno skomplikowana, to wówczas ten czas może być wydłużony, do maksymalnie 90 dni. Jeżeli w tym terminie nie otrzymamy należnych pieniędzy, to możemy się domagać wypłacenia ustawowych odsetek.

DLACZEGO WARTO SKORZYSTAĆ Z USŁUG KANCELARII ODSZKODOWAWCZYCH W ZAKRESIE DOCHODZENIA ROSZCZEŃ ZA WYPADEK ROLNICZY ?

Bardzo często jest tak, że sprawy z zakresu wypadków rolniczych zaliczają się do spraw trudnych i niezwykle skomplikowanych. Oczywiście ich zasady wynikają z odpowiednich przepisów, jednak może się okazać, że osoba poszkodowana będzie miała problem ze zrozumieniem tego wszystkiego. Dlatego właśnie towarzystwa ubezpieczeniowe, bardzo często wykorzystują tego typu problemy, aby móc stosować interpretacje, które są niekorzystne dla poszkodowanych. Dlatego właśnie, warto tego typu sprawy zlecać profesjonalistom. To oni posiadają odpowiednią wiedzę i doświadczenie, a więc możemy być pewni, że będą bardzo skuteczni w wywalczeniu dla nas odpowiedniego odszkodowania, a także pozostałych świadczeń.

Co więcej, będziemy mogli na bieżąco rozwiewać u nich swoje problemy, a także będziemy mieli pewność, że dopilnują wszystkich terminów, jakie tutaj powinny być spełnione, tak abyśmy mieli pewność, że wszystkie dokumenty zostaną złożone w odpowiednim czasie. Jeśli okaże się, że z całą sprawą będziemy musieli iść do sądu, to oni także zajmą się tym wszystkim, a my będziemy mogli na spokojnie oczekiwać na wyrok, który niejednokrotnie będzie zasądzał wyższe odszkodowanie niż pierwotnie chcieliśmy. Oddając takie sprawy profesjonalistom, mamy pewność, że wszystko skończy się jak najlepiej dla nas.

odszkodowania z oc

Odszkodowanie za błąd medyczny

Odszkodowanie za błąd medyczny

Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że różnego rodzaju wydarzenia, które kwalifikują się jako błąd w sztuce lekarskiej, do której doszło w momencie leczenia w szpitalu, są podstawą do tego, abyśmy otrzymali stosowne odszkodowanie. Sporą pomoc, w tego typu pozasądowej walce o należne nam odszkodowanie, gwarantują Wojewódzkie Komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych.

Jaka będzie definicja „zdarzenia medycznego”

Jeżeli zastanawiamy się, co to jest zdarzenie medyczne, to koniecznie musimy wiedzieć, że jest to takie zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenie ciała albo rozstrój pacjenta, czy nawet jego śmierć, które będą następstwem nieodpowiednich, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną:

  • diagnoz, jeżeli doprowadziły one do nieodpowiedniego leczenia, albo spowodowały
  • opóźnienie właściwego leczenia, doprowadzając w ten sposób do rozwoju choroby;
  • leczenia, w tym także przeprowadzania zabiegu operacyjnego;
  • zastosowania produktu leczniczego albo wyrobu medycznego.

Kto ma możliwość złożenia takiego wniosku?

Odpowiedni wniosek do Komisji ma prawo złożyć sam pacjent lub jego ustawowy przedstawiciel, a jeżeli doszło do śmierci pacjenta, to także jego spadkobiercy.
Jaki jest termin przedawnienia składania tego typu wniosków?

Odszkodowanie za błąd medyczny

Musimy wiedzieć, że taki wniosek trzeba złożyć w terminie 1 roku od dnia, w którym dany pacjent uzyskał wiedzę odnośnie zakażenia, uszczerbku na zdrowiu itd., ale nie może mieć to miejsca później niż 3 lata od dnia, w którym całe to zdarzenie miało miejsce. Jeżeli chcemy sobie znacznie ułatwić cały ten proces składania wniosku, to koniecznie powinniśmy zajrzeć na stronę internetową albo do siedziby właściwego urzędu wojewódzkiego, ponieważ tam bez trudu będziemy mogli znaleźć gotowy formularz takiego wniosku.

Jakie dane powinien zawierać składany wniosek?

Przy tego typu wniosku, nie możemy zapomnieć, aby zamieścić do niego odpowiednie dokumenty. W szczególności, będą to:

  • podstawowe dane personalne (imię, nazwisko, adres zamieszkania/korespondencji, PESEL).
  • dane podmiotu leczniczego, który prowadzi szpital: nazwa, adres siedziby. Będziesz mógł to sprawdzić wchodząc na stronę rejestru podmiotów wykonujących działalność leczniczą.
  • uzasadnienie wniosku, a więc dokładne wskazanie wszystkich doznanych szkód,
    wykazanie, jaki rodzaj zdarzenia medycznego, miał tutaj miejsce
  • dokumentacja medyczna oraz pozostałe dowody, które będą potwierdzały zaistnienie takiego zdarzenia medycznego,
  • propozycja wysokości odszkodowania oraz zadośćuczynienia, które w stosunku do jednego pacjenta może wynieść w przypadku:
    a) zakażenia, uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia pacjenta – maksymalnie 100 000 zł,
    b) śmierci pacjenta – maksymalnie 300 000 zł.

Jakie będą koszty postępowania komisji

Należy pamiętać, że podczas składania takiego wniosku, konieczne będzie wniesienie opłaty w wysokości 200 złotych, a potwierdzenie dokonania tej czynności, trzeba będzie dołączyć do takiego składanego wniosku. Do tego, musimy się także liczyć z tym, że będziemy musieli tutaj pokryć takie koszty, jak sporządzenie opinii medycznych, czy koszty podróży, noclegów, a nawet utraconych dochodów przez osoby, które zostaną wezwane przed Komisję. Warto mieć świadomość, że jeżeli zostanie wydane orzeczenie o tym, że nie było takiego zdarzenia medycznego i nie należy nam się odszkodowanie, to takie koszty postępowania, pokryć będzie musiał wnioskodawca. Jeśli jednak okaże się, że takie zdarzenie medyczne faktycznie miało miejsce i to odszkodowanie zostanie nam przyznane, to wszelkie koszty, będzie musiał ponieść podmiot leczniczy, który prowadzi szpital.

Jak jest droga postępowania cywilnego

Musimy też zdawać sobie sprawę z tego, że jeżeli zgodzimy się na przyjęcie kwoty odszkodowania i zadośćuczynienia, to jednocześnie zamykamy sobie w ten sposób drogę sądową w postaci pozwu cywilnego przeciwko szpitalowi. Natomiast jeśli nie przyjmiemy danej kwoty, albo jeśli dojdzie do sytuacji, że pojawią się nowe okoliczności, albo nowe objawy będą skutkiem zdarzenia medycznego, które było już rozpatrzone przez komisję, to zawsze możesz dochodzić swoich praw w sądzie.

Wiele informacji na temat Wojewódzkich Komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych odnajdziesz na stronie Biura Rzecznika Praw Pacjenta. Im więcej będziesz wiedział na ten temat, tym z pewnością lepiej poradzisz sobie w takiej sprawie. Korzystamy coraz więcej z usług medycznych różnego typu, dlatego tak ważne jest to, abyśmy wiedzieli, jak postępować w tego typu sytuacji, bo przecież nie wiemy, kiedy ona może spotkać także nas.

Dodatkowo ważne będzie tutaj to, aby działać na spokojnie i skrupulatnie zbierać wszystkie dokumenty, które mają być dowodem. Im więcej ich będzie, tym z pewnością łatwiej będzie nam udowodnić to, że powstał błąd w sztuce lekarskiej, za który należy nam się odpowiednie odszkodowanie. Dlatego właśnie tak ważne jest to, aby skrupulatnie zbierać wszystkie kwity i dokumenty, które później będziemy mogli przedstawić przed komisją.

odszkodowania z oc

Odszkodowanie za wypadek w miejscu publicznym?

Odszkodowanie za wypadek w miejscu publicznym?

Czy miałeś już sytuację, w której zdarzył Ci się wypadek w miejscu publicznym? A czy dostałeś za niego odszkodowanie?

Niestety, cały czas, bardzo mało osób wie o tym, że wypadki w miejscu publicznym, które pociągają za sobą mało przyjemne skutki, podlegają odszkodowaniu, zwłaszcza jeżeli za bezpieczeństwo odpowiadają władze miasta albo gminy. Jeżeli przeczytasz ten artykuł, będziesz miał wiedzę o tym, jakie prawa Ci przysługują, kiedy dojdzie nawet do najmniejszego wypadku w miejscu publicznym.

Szkoda musi być naprawiona, czy to przez przywrócenie stanu istniejącego przed wypadkiem, czy to przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniędzy. Rzecz jasna, w takiej sytuacji, kiedy dochodzi do uszczerbku na zdrowi, czyli na przykład podczas złamania ręki albo nogi, przywrócenie poprzedniego stanu poszkodowanego, nie będzie możliwe.

Dlatego też, ofiara takiej sytuacji, posiada pełne prawo do tego, aby domagać się odszkodowania. Wiele osób odpuszcza tą walkę i nie domaga się należnego im odszkodowania, zwłaszcza jeżeli wypadek jest niewielki, a więc i szkody są niewielkie. Jednak warto wiedzieć, że nawet przy lekkim stłuczeniu, mamy prawo żądać odszkodowania, oczywiście pod warunkiem, że sami w żaden sposób nie przyczyniliśmy się do powstania takiej szkody.

Do kogo jednak powinniśmy wystąpić z obowiązkiem zapłaty odszkodowania? To pytanie jest dość ciężkie i może stanowić największą przeszkodę w ubieganiu się o należne pieniądze, ale przecież do takiej informacji także można dojść.

Co zalicza się jako miejsce publiczne?

Zanim przejdziemy do spraw związanych z odszkodowaniem, powinniśmy się na początku dowiedzieć, co to jest miejsce publiczne. Tak naprawdę chodzi o chodniki, ulice, parki, szkoły, banki, supermarkety, restauracje i wszystkie tego typu miejsca, budynki oraz instytucje, z których wszyscy korzystamy w codziennym życiu. Jeżeli doszło do nieszczęśliwego wypadku, przede wszystkim trzeba udokumentować całe zdarzenie, a więc bardzo przydatny będzie tutaj aparat fotograficzny.

Odszkodowanie za wypadek w miejscu publicznym?

Co więcej, dobrze będzie, jeżeli będziemy mieli także zeznania świadków, którzy widzieli całe to zdarzenie. Taki wypadek koniecznie trzeba zgłosić odpowiedniej osobie, która zajmuje się danym obiektem, a więc w przypadku restauracji będzie to jej właściciel, jeśli chodzi o sklep to kierownictwo. Jeżeli do wypadku dojdzie natomiast na drodze, albo chodniku, to musimy wówczas powiadomić urząd gminy, albo miasta, do którego należy utrzymanie ulicy czy chodnika w odpowiednim stanie. Dodatkowo musimy wiedzieć, że niezbędne będzie odpowiednie udokumentowanie wszystkich etapów leczenia, a także kosztów, jakie musieliśmy ponieść w związku z zaistniałym wypadkiem.

Ubezpieczenie ułatwia sprawę

Jeżeli będziesz osobą ubezpieczoną, to możesz być pewien, że cała sprawa jest znacznie prostsza, ponieważ wystarczy, że zgłosisz wypadek z zestawem niezbędnych dokumentów i to wszystko przedłożysz swojemu ubezpieczycielowi.

To on będzie miał obowiązek zajęcia się resztą, a więc wszystkie mniej ważne procedury, będą mogły Cię ominąć. Rzecz jasna, jeżeli nie będzie Ci odpowiadała wysokość przyznanego odszkodowania, albo będzie on odmawiał wypłacenia pieniędzy, to zawsze będziesz miał prawo do tego, aby odwołać się od takiej decyzji. Jeżeli nie będzie ona uwzględniona, to wówczas będziesz mógł podać takiego ubezpieczyciela do sądu.

Co jeśli nie jesteś ubezpieczony

Jeżeli jednak nie masz ubezpieczenia, to musisz się przygotować na to, że sprawa będzie wyglądała trochę inaczej. Przede wszystkim, musisz znaleźć winnego, który jest odpowiedzialny za stan oraz bezpieczeństwo danego miejsca publicznego, w którym miał miejsce wypadek. Później musisz go poinformować o całym wydarzeniu oraz zażądać odpowiedniego odszkodowania. Kiedy nie będzie on chciał uznać swojej winy, jedynym rozwiązaniem jakie będziesz mógł zastosować, będzie wejście na drogę sądową.

Dlatego, trzeba będzie przygotować odpowiedni pozew o odszkodowanie, podać wartość przedmiotu sporu, a więc kwotę jaką proponujesz na odszkodowanie, a później wnieść pismo do sądu rejonowego, który będzie właściwy ze względu na miejsce zamieszkania, albo siedzibę pozwanego . Warto tutaj wiedzieć, że jeżeli wartość sporu przekroczy kwotę 75 000 zł, to właściwy będzie wówczas sąd okręgowy, a nie rejonowy.

Poza tym, trzeba mieć świadomość, że taki pozew trzeba będzie opłacić, co będzie stanowiło wartość 5% wartości, której oczekujemy jako zadośćuczynienie. Jeśli jest taka sytuacja, że nie będzie Cię stać na wytoczenie takiego procesu sądowego, ani na opłacenie pozwu, to zawsze masz prawo złożyć wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych, tutaj ważne będzie wyjaśnienie, dlaczego nie możesz tych kosztów ponieść, a także trzeba będzie złożyć odpowiednio wypełniony formularz, w którym będą zawarte informacje o Twoim stanie majątkowym i uzyskiwanych dochodach, tutaj pismo możesz wziąć z sądu, albo ściągnąć z Internetu. Nawet jeżeli nie masz ubezpieczenia, należy Ci się odszkodowanie, za poniesione szkody. Jedyne co musisz zrobić, to znaleźć osobę odpowiedzialną za dane miejsce publiczne i przedłożyć jej swoje roszczenia, a jeśli to nie przyniesie skutku, udać się z całą sprawą do sądu.

odszkodowania z oc

Brak danych sprawcy wypadku a odszkodowanie. Kto zapłaci za skutki kolizji?

Brak danych sprawcy wypadku a odszkodowanie. Kto zapłaci za skutki kolizji?

Ucieczka z miejsca zdarzenia sprawcy kolizji to niestety częsty powód utrudnień związanych z pozyskaniem stosownych rekompensat za poniesione straty finansowe przez osoby pokrzywdzone w rozmaitych zdarzeniach komunikacyjnych. Co w takich momentach robić?

Jak się bronić i udowadniać swoich szkód, aby móc otrzymać właściwe zadośćuczynienie? O tym wszystkim powiemy więcej w poniższych fragmentach naszego wirtualnego poradnika.
Nasi eksperci podpowiedzą Państwu, co zrobić aby sprawca kolizji czy wypadku i tak poniósł odpowiedzialność za swój czyn, mimo iż udało mu się zbieg z miejsca zdarzenia.

Odszkodowanie pokrzywdzony może natomiast otrzymać, lecz w tym celu powinien spełnić kilka istotnych punktów. Krok po kroku przekażemy je w dalszych częściach niniejszego artykułu.

Zacznijmy jednakże na wstępie od przytoczenia aktualnych danych statystycznych, a mianowicie w 2016 roku miało miejsce ponad trzydzieści trzy tysiące zdarzeń drogowych, co oznacza, że praktycznie dzień w dzień pojawiała się na polskich drogach blisko setka kolizji i stłuczek komunikacyjnych. Niestety, nie w każdym przypadku była szansa na to, aby sprawy rozstrzygnąć szybko i polubownie, sporządzając standardowe oświadczenie i wypłacając bezproblemowo do trzydziestu dni klasyczne odszkodowanie wycenione na podstawie posiadanej polisy ubezpieczeniowej OC.

Brak danych sprawcy wypadku a odszkodowanie. Kto zapłaci za skutki kolizji?

Zdarza się coraz częściej, iż chcąc uniknąć odpowiedzialności, albo jadąc autem pod wpływem alkoholu, substancji odurzających typu narkotyki itd., sprawcy zajść uciekają z miejsca zdarzenia. Wówczas pierwsza nasza myśl powinna kierować nas do poszukiwań świadków. A może ktoś zapamiętał numery rejestracyjne pojazdu bądź może doprowadzi nas do niego po szczegółach zapamiętanych w ramach obserwacji okoliczności zdarzenia. Zeznania świadków oraz złożone na notce ze zdarzenia podpisy tychże osób będą poważnym argumentem przemawiającym za uzyskaniem środków pieniężnych z tytułu poniesionych strat. Podobnie na odszkodowanie mają szansę i ci poszkodowani, którzy w trakcie nieobecności przy wozie doznali jego uszkodzeń – porysowania karoserii, drobnych zniszczeń.

Wtedy niestety ciężko jest zidentyfikować sprawców, bo czasami szkody te wyrządzone zostały nawet nieumyślnie, zatem niezbędne jest podjęcie starań o przejrzenie nagrań z zapisów kamer monitoringu. Jest to sensowne rozwiązanie na przykład w przypadku zajść na parkingach osiedlowych czy w centrach handlowych.

Musimy wiedzieć, że wezwanie policji na miejsce zdarzenia jest niezbędne. Nawet kiedy kolizja była niewielka, nie krępuj się zadzwonić i poprosić funkcjonariuszy o interwencję.

Mogą oni podjąć konkretne działania w celu ustalenia winnego zdarzenia, na którym ucierpiałeś, a ponadto udokumentują oni także stan, który zastali. Będzie to dowód na to, że faktycznie nie Ty zawiniłeś, zatem nie wykluczy Cię to z przyszłych starań o pozyskanie zadośćuczynienia. Koniecznie musisz zgłosić ewentualne szkody i straty do ubezpieczyciela.

Jego obowiązkiem jest natomiast zrealizowanie stosownego postepowania likwidacyjnego, a następnie skierowanie Twojego przypadku do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, z którego przydzielona zostanie Ci wypłata odszkodowania. Na ustalenie, czy pieniądze są Ci należne, czy nie Fundusz ma trzydzieści dni.

odszkodowania z oc

Brak zapiętych pasów a odszkodowanie z OC

Brak zapiętych pasów a odszkodowanie z OC

Przez blisko pół wieku istnieje obowiązek jeżdżenia samochodem z koniecznością zapinania pasów bezpieczeństwa na czas jazdy. Jest to wymóg wymyślony dokładnie ponad pięćdziesiąt lat temu.

Przez jednych uznawane jest to za zupełnie zbędne, niepotrzebne i uciążliwe, gdyż jedynie krępuje jazdę kierowcy oraz pasażerów, sprawiając iż staje się ona niekomfortowa, ale także nie brakuje osób, zdaniem których zapinanie pasów to standard bezpieczeństwa, który może w niespodziewanych, nagłych sytuacjach doprowadzić do uratowania ludzkiego życia. Wielu popierających zapinanie pasów podczas przemieszczania się autem uznaje, iż lekceważenie tego typu obowiązku osób transportujących się pojazdem czy to w roli zmotoryzowanego czy też pasażera powinno grozić surowymi karami – zarówno finansowymi w postaci mandatów, jak i nawet ograniczeniem wolności i zabraniem prawa jazdy.

Co na temat wymogu zapinania pasów twierdzą zaś ubezpieczyciele? Jak towarzystwa odnoszą się do braku zapiętych pasów i kolizji? Czy w takich wypadkach jest szansa na pozyskanie z tytułu zdarzenia drogowego jakichś konkretnych form zadośćuczynienia? O tym wszystkim powiemy nieco szerzej w poniższych fragmentach naszego artykułu.

Po raz pierwszy pasy bezpieczeństwa zostały wymyślone w formie trzypunktowej, a ich seryjne wytwórstwo zastosowali obywatele Szwecji. Pojawiły się one w jednym z produkowanych przez nich modeli Volvo. Za inicjatora pasów bezpieczeństwa uznaje się natomiast Nilsa Bohlina. Nie trzeba było długo czekać, aby marka Volvo opatentowane przez nią pasy bezpieczeństwa przekazała innym producentom. Było to zupełnie darmowe, a miało na celu szerzenie ogólnych zasad bezpieczeństwa. W naszym kraju natomiast obowiązkowe zapinanie pasów wprowadzone zostało jako wymóg niezbędny zarówno każdego kierowcy, jak również pasażera w roku 1983. Przepis ten początkowo tyczył się przednich stanowisk – a więc zmotoryzowany, który prowadzi oraz siedzący obok niego pasażer.

Z tyłu początkowo pasów bezpieczeństwa nie montowano. Później dopiero zaczęły się one pojawiać w całym aucie i tym samym zobligowana została cała załoga pojazdu do ich zapinania. Przez praktycznie osiem lat była jednak opcja zapinania pasów wyłącznie przez osoby na dwóch pierwszych siedzeniach i dodatkowo w trakcie jazdy w terenie pozamiejskim.

Po tych ośmiu latach natomiast, w celach poszerzenia skali ochrony w trakcie jazdy autem, zdecydowano się na rozszerzenie obowiązku zapinania pasów nie tylko na tylne siedzenia, ale także na przemieszczanie się ogólnie pojazdem, po wszystkich drogach. Warto wspomnieć, iż decydujący w tym zakresie okazał się natomiast rok 1990, bowiem wówczas w naszym kraju wprowadzony został obowiązek transportowania małych dzieci w fotelikach, specjalnie do tego celu zaprojektowanych, dostosowanych do wzrostu oraz wieku malucha.

Kiedyś do kwestii jazdy bez zapiętych pasów, gdy nie były one tak modne, ponieważ nie uznawano ich za standardy bezpieczeństwa, podchodzono w sposób mniej rygorystyczny niż na dziś dzień, kiedy to jest to wymóg obowiązkowy. Praktyka zastosowania pasów jest regulowana w Polsce w oparciu o ustawę Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997.

W przepisach tych znajduje się wzmianka o obowiązkowym zapinaniu pasów w aucie, a także regulacja względem kierowcy, a mianowicie zakazuje się mu przewożenia pasażerów w pojeździe, jeżeli pasażerowie ci nie zapięli pasów. W przypadku zlekceważenia tych wymogów i ustaleń można spodziewać się wielorakich sankcji natury prawnej. Jakie? Otóż przede wszystkim możliwe jest uzyskanie kary finansowej w postaci mandatu wynoszącego 100 zł oraz 2 punkty karne. Ponadto w przypadku złapania przez funkcjonariuszy policji pasażerów niemających zapiętych pasów bezpieczeństwa kierowca dostaje mandat w wysokości 100 zł oraz 1 punkt karny.

Są także określone regulacje dotyczące przewożenia dziecka w pojeździe. W tym zakresie jest obowiązek transportowania malucha w foteliku i jeżeli zmotoryzowany do takich zaleceń się nie dostosuje, bądź będzie przewodził dziecko w innym urządzeniu niż to zalecane w celach ochronnych, grozi mu kata do 150 zł mandatu oraz 3 punkty karne. Z kolei za jazdę dziecka w foteliku zabezpieczającym, ale siedzącego w kierunku tylnym na przednim siedzeniu pojazdy posiadającego poduszkę powietrzną dla pasażera, również można załapać się na mandat wynoszący 150 zł i 3 punkty karne.

Istnieje jednak kilka wyjątkowych okoliczności, w jakich zmotoryzowani mogą przemieszczać się niekoniecznie z zapiętymi pasami. Wyjątki te są określane przez ustawę Prawo ruchu drogowego i mowa tu chociażby o zwolnienia w przypadkach konkretnych stanów chorobowych, a mianowicie kobiety w widocznej ciąży nie muszą zapinać pasów. Podobnie kierujący osobową taksówką czy egzaminatorzy i instruktorzy nauki jazdy w trakcie szkolenia i egzaminowania.

Podobnie zwolniony jest z tego obowiązku ktoś, kto nie powinien stosować uciskających pasów bezpieczeństwa z powodów zdrowotnych i ma to potwierdzone na zaświadczeniu wydanym przez określonego specjalistę. Dokument musi być zatem wystawiony przez lekarza. Dodatkowo nie trzeba aby zapinali pasy podczas stałej jazdy funkcjonariusze różnych służb – zarówno policjanci, jak i Agencji Wywiadu, Agencji bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Granicznej, funkcjonariusze celni, Służby Więziennej, inspektorzy kontroli skarbowej, żołnierze Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polski w momencie, kiedy dochodzi do transportu zatrzymanej osoby. Podobnie pracownicy BOR, czyli funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu w momencie realizowania czynności służbowych.

Tak samo nie poniesie żadnych konsekwencji personel medyczny w trakcie udzielania pomoc poszkodowanym oraz chora czy niepełnosprawna osoba, jaka jedzie na wózku inwalidzkim w aucie czy też przewożona jest na noszach. Do tych zwolnień z obowiązku zapinania pasów zaliczyć należy także przemieszczanie się konwojentów w trakcie przewozu wartości pieniężnych.

A teraz trochę faktów i argumentów przemawiających „za” oraz „przeciwko” jeździe z zapiętymi pasami bezpieczeństwa. Zwolenników i zagorzałych przeciwników takiego wymogu jest chyba tyle samo. Jest to póki co obowiązek kierowców i pasażerów, lecz sprawą zajęła się w związku z licznymi kontrowersjami na jej temat Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Rozważono okoliczności, w jakich dochodzi do wypadku drogowego i co wtedy, kiedy kierowca jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa? Czy wówczas można ubiegać się o świadczenie należne w ramach polisy ubezpieczeniowej OC?

Otóż z jednej strony nie przestrzegaliśmy obowiązujących zasad prawnych, z drugiej natomiast doznaliśmy przecież strat czy szkód a może nawet i konkretnego uszczerbku na zdrowiu, w skutek własnego nieodpowiedzialności, ale tak czy inaczej odszkodowanie powinno nam się należeć. Jest to jak najbardziej możliwe, że towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaci Ci określoną kwotę pieniężną, ale niewykluczone, że ją pomniejszy o pewną kwotę.

Często bowiem stosowana jest wtedy kategoria przyczynienia się do szkody, właśnie poprzez niezapinanie pasów bezpieczeństwa. Jak głosi artykuł 362 Kodeksu Cywilnego, poszkodowany przyczyniając się do stworzenia szkody, jest częściowo winny zdarzenia, zatem ubezpieczenie mu się należy, lecz nie w pełnej kwocie tak jak w momencie, gdyby doszło do wypadku drogowego przy zapiętych pasach bezpieczeństwa. Musimy wiedzieć, że w polisach ubezpieczeniowych NNW jazda bez pasów niekiedy wyłączona zostaje z odpowiedzialności. Nie powinno zatem dziwić, że część towarzystw w ogóle nie bierze odpowiedzialności za tego rodzaju wypadki. Ubezpieczenie NNW jest dobrowolne, a co za tym idzie można mówić o odmiennych warunkach w nich występujących. Rozbieżności są zatem zupełnie naturalne.

Podsumowując niniejsze rozważania na temat jazdy bez zapiętych pasów a starania o uzyskanie odszkodowania z tytułu odpowiedzialności cywilnej, warto zwrócić uwagę na kilka konkretnych kwestii. Po pierwsze, pionierami w dziedzinie wprowadzenia pasów bezpieczeństwa stali się obywatele Szwecji, którzy to wprowadzili je jako pierwsi i zapoczątkowali ten rodzaj wymogu, ustanawiając go swego rodzaju standardem bezpieczeństwa.

Brak zapiętych pasów a odszkodowanie z OC

Co więcej, pierwsze pasy bezpieczeństwa obowiązujące u Szwedów były opracowane jako model trzypunktowy i pojawiły się one w samochodzie osobowym marki Volvo. Miało to miejsce w modelu z rocznika 1959, a zatem warto podkreślić, że ten rodzaj wymogów jest dość stary swą tradycją i okresem obowiązywania, gdyż ma przeszło pół wieku. To jednakże, iż pasy bezpieczeństwa obowiązywały na terenie Szwecji nie oznacza wcale, iż były one od razu rozpowszechnione także w innych rejonach świata czy nawet kontynentu europejskiego. Bardzo popularne stały się one dopiero na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych minionego stulecia. W naszym kraju natomiast pasy bezpieczeństwa w pojazdach mechanicznych przeznaczonych do transportu indywidualnego zaczęły królować w okresie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku.

Wtedy też, wraz z ich wprowadzeniem do pojazdów, zrodził się tez obowiązek ich zapinania na czas jazdy. Kiedy zmotoryzowany nie ma zapiętych pasów a prowadzi pojazd, może zostać ukarany mandatem. Jeżeli natomiast jedzie nie sam, a z pasażerem i oni także nie mają zapiętych pasów bezpieczeństwa, również to kierowca ponosi za to odpowiedzialność i to jemu wręczają funkcjonariusze policji mandat karny oraz punkty karne. Kolejna kwestia, na jaką zwracamy szczególną uwagę, to z kolei wyjątki od reguły, czyli pewne sytuacje, w jakich dopuszcza się jazdę bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Przykładem osób, które mają do tego prawo są kobiety w zaawansowanej, widocznej wyraźnie ciąży, którym pasy by zwyczajnie rzecz biorąc zawadzały.

Podobnie z tego obowiązku jazdy są zwolnieni taksówkarze, funkcjonariusze różnych kategorii, a także instruktorzy nauki jazdy i egzaminatorzy oraz konwojenci transportujący środki pieniężne. Konieczne jest przytoczenie zdania przeciwników obligatoryjnej jazdy z zapiętymi pasami, którzy wysuwają argument, iż w momencie wypadku drogowego, kiedy dochodzi do zakleszczenia się kierowcy czy pasażera, poszkodowany ma mniejsze szanse na przetrwanie i samodzielne wydostanie się z auta właśnie przez zapięte pasy. Podobnie, jeżeli w grę wchodzi pożar – wówczas ciężej jest wydostać się z pojazdu. Zwolennicy są natomiast zdania, że statystyki prezentują dość rzadkie tego typu przypadki, więc nie ma powodu do aż tak dużego ryzykowania i rezygnowania z jazdy z pasami.

odszkodowania z oc

Cesja praw przy umowach ubezpieczenia: czym jest i jak działa?

Cesja praw przy umowach ubezpieczenia: czym jest i jak działa?

Jeżeli działasz jako prawowity przedsiębiorca, koniecznie powinieneś zawrzeć umowę ubezpieczenia z danym zakładem ubezpieczeniowym, którego oferta będzie dla Ciebie atrakcyjna w swych warunkach po to, aby umożliwić zabezpieczenie na wszelki wypadek wszelkich rzeczy dla Ciebie w jakimś stopniu cennych i wartościowych – zwłaszcza z perspektywy prowadzonej przez Ciebie działalności gospodarczego.

Co więcej, bardzo ważne jest, aby przedsiębiorcy prowadzący podmioty gospodarcze decydowali się na zawieranie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, czyli w skrócie rzecz biorąc – OC. Po co takie formy ochronne? Kiedy one działają? Co wiąże się z ich posiadaniem? Otóż dzięki zaopatrzeniu się w tego typu ubezpieczenie, przedsiębiorca ma okazję do tego, żeby zredukować szkody, jakie powstają w okresie prowadzenia przez niego danej działalności. Zakres uznawanych przez ubezpieczycieli szkód jest natomiast na tyle szeroki, że naprawdę warto tematem zainteresować się bardziej.

A zatem, kiedy w praktyce dojdzie do pojawienia się strat mniejszych czy większych skalą i swym zasięgiem, niezbędne jest, żeby poszkodowany natychmiast zgłosił się do towarzystwa ubezpieczeniowego, w którym ma wykupioną polisę. Na tej podstawie może się on ubiegać o wypłatę odpowiedniego, należnego mu z tytułu poniesionych strat – odszkodowania. I tak samo zwrócenie się do towarzystwa ubezpieczeniowego to jedno.

Dużo bardziej istotne jest przygotowanie niezbitych dowodów przesądzających na naszą korzyść i w tym wypadku w grę wchodzi przykładowo zebranie stosownej dokumentacji.

Warto zwrócić uwagę na to, że towarzystwo prowadzi procedurę, zgodnie z przyjętymi zasadami i odgórnie narzuconymi normami prawnymi. Mamy tu do czynienia z procedurą tak zwanej likwidacji szkody. Polega to w praktyce na ustalaniu dokładnych okoliczności zdarzeń, w jakich doszło do wyrządzenia nam szkód. Następnie, w oparciu o zgromadzone dane, dochodzi do dokładnego oszacowania wartości strat.

Cesja praw przy umowach ubezpieczenia: czym jest i jak działa?

Do charakterystycznych elementów procedury ubezpieczeniowej zalicza się natomiast między innymi cesję odszkodowania. Opiera się to na instytucji prawa cywilnego, która wiąże się z przeniesieniem praw z wierzytelności na daną osobę. W praktyce jest to nic innego jak włączenie w sprawę osoby trzeciej określanej mianem cesjonariusza, która nabywa prawo do wypłaty określonego odszkodowania w ustalonej kwocie. Jeżeli chodzi o umowy cesji, to są one bardzo często zawierane właśnie przy wielorakich typach umów ubezpieczeniowych.

Ponadto umowa ta występuje także przy umowach ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej i ubezpieczenia kredytów hipotecznych, a zatem można mówić o dość szerokim zakresie tego typu umów.

Niezależnie jednak od tego, o jakim wariancie umowy cesji odszkodowania mówimy, zawsze wymogi, co do jej sporządzenia są identyczne – dokument ma być sporządzony na piśmie, po to, aby wszystko było podane czarne na białym. W nim określa się jednoznacznie podmiot cedujący prawo, a także osobę trzecią, która pełni rolę cesjonariusza, czyli owe prawo nabywa. Co więcej, podkreślić należy tym samym stosunek prawny z jakiego nabycie owych praw przez cesjonariusza wynika. Nie obejdzie się również bez określenia przedmiotu cesji.

W momencie, gdy ubezpieczający się dokonuje zawarcia umowy ubezpieczenia z zakładem, przedmiot cesji w zasadzie nie istnieje, ale pojawia się wtedy, kiedy dochodzi do szkody i wtedy umowa cesji zostaje zawarta. I tak nierzadko zdarza się wtedy, kiedy w grę wchodzą rozmaite formy – obligatoryjne i dodatkowe ubezpieczeń komunikacyjnych. Istnieje także sposobność poddania scedowaniu prawa do odszkodowania na etapie zawierania umowy ubezpieczenia. Jeżeli chodzi przykładowo o ubezpieczenie kredytu hipotecznego, to rolę cesjonariusza pełni tu instytucja bankowa.

odszkodowania z oc
odszkodowanie

ZOBACZ TEŻ